Trening wyobrażeniowy to technika świetnie znana sportowcom i przez wielu, mniej lub bardziej świadomie, wykorzystywana. Jednym z jego głównych zastosowań jest właśnie wizualizacja w leczeniu kontuzji.
Z tego wpisu dowiesz się:
- czym jest wizualizacja,
- na czym polega wizualizacja w leczeniu kontuzji,
- jakie rodzaje wizualizacji stosuje się podczas rehabilitacji.
Punktem wyjścia do przeanalizowania zastosowania wizualizacji w leczeniu kontuzji będzie wywiad, którego Łukasz Piszczek udzielił Przeglądowi Sportowemu.
Łukasz Piszczek: To nie tylko wiele godzin rehabilitacji z fizjoterapeutami, w siłowni, a potem na boisku. W czasie kontuzji trzeba zadbać o głowę. Bardzo pomogły mi sesje wzmacniające moją świadomość mentalną. Od początku stawiałem sobie cele, z biegiem czasu kolejne. Po kolei je wizualizowałem i dążyłem do nich. To mnie mobilizowało i dobrze wpływało na jakość pracy.
Tomasz Włodarczyk: Co pan sobie wizualizował?
Łukasz Piszczek: Miałem przygotowane materiały audio, które wprowadzały mnie w odpowiedni stan i z ich wykorzystaniem myślałem o tym, co dzieje się we wnętrzu mojego kolana, jak funkcjonuje, jak zrastają się więzadła itd. Potem pierwsze bieganie, zajęcia z drużyną i powrót na boisko. Uspokajało mnie to i pomagało w odpowiednim nastawieniu. Ja i moi najbliżsi wiedzą, ile musiałem włożyć wysiłku, żeby wrócić do zdrowia.
Czym jest wizualizacja?
Wizualizacja polega na stworzeniu w myślach jak najdokładniejszego obrazu jakiejś sytuacji. Jest szczególnie ważna dla sportowców, bo pozwala m.in. na zastąpienie realnego ruchu, jeśli ten nie może być wykonany. Tak jak ma to miejscu w przypadku kontuzji. Wyobrażenia stosowane są powszechnie przez sportowców najwyższej klasy. Większość ludzi także korzysta z wyobrażeń, choć prawdopodobnie mniej świadomie i w mniej ustrukturalizowany sposób. Wizualizację stosujesz np. gdy przed stresującą sytuacją wyobrażasz sobie, jak będziesz się zachowywał, co należy zrobić, jak zachowają się inni itd. Odtwarzasz wtedy w myślach możliwy bieg zdarzeń. Pozwala to m.in. na opanowanie stresu i uczynienie nerwowej sytuacji bardziej „znaną”, a co za tym idzie – nie wywołującą tak silnych emocji. Tę naturalną, ludzką zdolności do wyobrażania sobie przyszłych zdarzeń wykorzystuje trening wyobrażeniowy.
Wizualizacja świetnie sprawdza się m.in. podczas uczenia się nowych umiejętności czy taktyki, opracowywania sposobów rozwiązywania problemów, kontrolowania lęku czy właśnie w procesie rehabilitacji.
Skuteczność wizualizacji potwierdzają wyniki badań. Wskazują one, że zarówno ruch wyobrażony jak i wykonywany ma takie samo neuronowe podłoże. Oznacza to, że wykonywanie ruchu i wyobrażania sobie jego wykonywania tworzy w naszym mózgu podobne ślady pamięciowe.
Wizualizacja w leczeniu kontuzji
Wykorzystanie wizualizacji w leczeniu kontuzji opiera się na dwóch rodzajach wyobrażeń: wyobrażeniach leczących (healing images) i wyobrażeniach wyleczenia (healed images).
Wyobrażenia leczące
Dotyczą one samego procesu leczenia. To właśnie ich dotyczy fragment: „Myślałem o tym, co dzieje się we wnętrzu mojego kolana, jak funkcjonuje, jak zrastają się więzadła itd.” Czyli głównym motywem wyobrażeń są procesy regeneracyjne zachodzące w kontuzjowanym obszarze. Przy tworzeniu wyobrażeń leczących wykorzystuje się różne materiały np. filmy, nagrania czy modele, które pozwalają zawodnikowi dokładnie zrozumieć na czym polega uraz oraz jakie działania sprzyjają wyleczeniu. Np. więzadła możemy wyobrażać sobie jako kombinację włókien ze stali i gumy, która jest jednocześnie silna i elastyczna. Uniwersalnym wyobrażeniem leczącym jest obraz krwi napływającej do kontuzjowanego obszaru oraz zwiększenie ciepła w uszkodzonym miejscu.
W tym wypadku pomocne będą pomoc lekarza i fizjoterapeuty oraz wiedza z zakresu anatomii i fizjologii. Dzięki nim będziesz w stanie wyobrazić sobie, co dzieje w kontuzjowanym miejscu i jak przebiegać powinny procesy regeneracyjne. Zastanów się, jakimi cechami powinna charakteryzować się uszkodzona część ciała, by po zakończeniu rehabilitacji jak najlepiej spełniała swoje zadania (tak jak w przykładzie z więzadłami).
Wyobrażenia wyleczenia
Koncentrują się na stanie po zakończeniu rehabilitacji. Do nich odnosi się kolejny fragment: „Potem pierwsze bieganie, zajęcia z drużyną i powrót na boisko”. Zawodnik tworzy wyobrażenia dotyczące zarówno powrotu na boisko, wykonywania ćwiczeń obciążających kontuzjowaną część ciała, radzenia sobie z lękiem przed ryzykiem powtórnego urazu czy wykonywania trudnego elementu, w który zaangażowana jest wyleczona część ciała.
Wybierz jedną z zaproponowanych sytuacji lub taką, która wydaje Ci się obecnie najistotniejsza po powrocie po kontuzji. Niezależnie od tego, na jaką się zdecydujesz, na początku musisz wprowadzić się w stan relaksu (np. weź kilka głębokich oddechów, tak by pracowała Twoja przepona).
Wyobraź sobie, jak wybrana sytuacja powinna przebiegać. Pamiętaj, by wyobrażenia były jak najdokładniejsze. Powinny zatem obejmować wrażenia związane ze wszystkim zmysłami, a nie skupiać się tylko na obrazach. Zastanów się, co widzisz, co słyszysz, jaki zapach czujesz, jakich powierzchni dotykasz? Może czujesz jakiś smak?
Pamiętaj, że wizualizacja w leczeniu kontuzji musi być oparta na obrazach pozytywnych, dotyczących powrotu do sportu. Koncentracja na wspomnieniach związanych z momentem urazu może wzmagać lęk przed powrotem do gry.
Skuteczność stosowania wizualizacji leczeniu w kontuzji potwierdzają badania. Udokumentowano, że zawodnicy, którzy stosowali trening wyobrażeniowy szybciej wracali do zdrowia po urazach stawu skokowego i kolanowego (Christakou, Zervas, Lavallee, 2007; Cupal, Brewer, 2001). Natomiast u zawodników stosujących wizualizację w trakcie unieruchomienia przedramienia stwierdzono dużo mniejsze spadki siły chwytu niż w u zawodników, którzy jej nie stosowali (Newsom, Knight, Balnave, 2003).
Czujesz, że ten temat Cię dotyczy? Umów się na sesję, popracujemy nad Twoją najlepszą formą ?
Psychologia sportu