Negatywne myśli – jak się ich pozbyć?

Negatywne myśli – jak się ich pozbyć?

Pojawianie się negatywnych myśli i to, jak wpływają na formę podczas zawodów to jeden z tematów, który najczęściej pojawia się podczas moich spotkań w gabinecie. Nic tak nie potrafi zgasić zapału, motywacji czy wiary w siebie, jak ciągle wybrzmiewający w głowie głosik twierdzący „nie dasz rady…”. Dlaczego mamy negatywne myśli? Czy nie prościej byłoby po prostu „myśleć pozytywnie”? Jakie mogą być przykłady negatywnych myśli? Jak zmienić negatywne myślenie? Jak odgonić negatywne myśli? Jeśli zmagasz się na co dzień z negatywnymi myślami i próbowałeś już wielu sposobów, by sobie z nimi poradzić – ten wpis jest właśnie dla Ciebie.

Z tego wpisu dowiesz się:

  • co znaczy myślenie negatywne,
  • dlaczego mam negatywne myśli,
  • jakie są przykłady negatywnych myśli,
  • jak się pozbyć negatywnych myśli i czy to właśnie ta strategia będzie najlepsza,
  • jak inaczej podchodzić do negatywnych myśli, gdy pozbywanie się i odganianie nie działa.

Dlaczego mam negatywne myśli?

Od tego pytania często zaczynamy pracę. Negatywne myśli często widzimy jako coś jednoznacznie złego. Coś, co przeszkadza, gdy próbujemy robić ważne dla nas rzeczy. Ale pojawienie się tzw. negatywnych myśli miało głęboki, ewolucyjny sens.

Cofnijmy się daleko w przeszłość – do czasu, gdy ludzie mieszkali w jaskiniach i jednym z ich najważniejszych celów było przeżycie. Na naszych przodków na każdym kroku czaiły się niebezpieczeństwa – zawsze gdzieś mógł pojawić się dziki lew szukający obiadu. Czy w takich warunkach mogliśmy nie obawiać się, co nas czeka? Wręcz przeciwnie! Potrzebowaliśmy umysłu, który będzie świetnie przewidywał czekające na nas niebezpieczeństwa. Większe szanse na przeżycie miał ktoś, kto oczekiwał że za każdą kępą trawy ukrywa się lew niż ktoś nieostrożnie spacerujący po sawannie. Tak powstał wrażliwy na niebezpieczeństwo umysł.

Wróćmy do teraźniejszości. Nie musimy już uciekać przed lwami czy innymi dzikimi zwierzętami. Zmieniło się nasze otoczenie, ale nie sposób działania naszego umysłu. On nadal stara się jak najlepiej wyszukać niebezpieczeństwa. Tylko teraz to nie zwierzęta, ale np. wizja przegranej w nadchodzących zawodach.

Szukając odpowiedzi na pytanie, dlaczego mamy negatywne myśli musimy spojrzeć w naszą przeszłość. Wtedy mając tzw. negatywne myśli miałeś większe szanse na przeżycie, teraz prawdopodobnie sprawiają że dużo i często się martwisz. 

Dobrze przedstawia to poniższy filmik.

Co znaczy negatywne myślenie? Przykłady negatywnych myśli

Negatywne myśli to te, które przeszkadzają nam w realizowaniu celów. Inaczej możemy nazwać je niepomocnymi. Często sprawiają, że wycofujemy się z działania czy unikamy podejmowania wyzwań. Jeśli podczas meczu po głowie chodzi ci myśl, że dzisiaj nie jest Twój dzień, możesz nie być chętny do podejmowania ryzykownych decyzji. Łatwiej będzie zostać przy bezpiecznych sposobach, nawet jeśli nie gwarantują one sukcesu.

Jakie mogą być przykłady negatywnych myśli? To np. odmienione w każdy możliwy sposób stwierdzenie „nie dam rady”. To myśli mówiące o tym, żeby za wszelką cenę nie popełnić błędu. To obawy związane z konsekwencjami ewentualnej przegranej. To rozpoczynanie rywalizacji z przekonaniem, że jesteśmy słabsi, nie podołamy, jesteśmy beznadziejni i do niczego. To także przekonanie, że nigdy nic nie osiągniemy, a wszelkie sukcesy były dziełem przypadku. Pewnie je znasz 🙂 Bo wszyscy je mamy.

Jak się pozbyć negatywnych myśli?

Tej odpowiedzi często szukają zawodnicy, wierząc że istnieje sposób, by móc całkiem je wyeliminować. Pewnie już wcześniej mocno starałeś się ich pozbyć. Może z całych sił próbowałeś nie myśleć o tym, co się stanie jak przegrasz. Być może ta strategia związana z niemyśleniem wcale się nie sprawdziła.

Jeśli masz takie doświadczenie, że im mocniej próbowałeś o czymś nie myśleć, tym mocniej ta myśl do Ciebie wracała, to… to całkowicie naturalne. Jeśli poproszę Cię byś przez chwilę nie myślał o fioletowych kurczakach, to właśnie zobaczyłeś je oczami wyobraźni. Tak działają nasze myśli – im mocniej próbujemy je odgonić, tym mocniej do nas wracają.

Prowadzi to do niezbyt optymistycznego wniosku, że nie da się pozbyć negatywnych myśli. Pozbyć – czyli sprawić, by raz na zawsze odeszły, owszem. Ewolucyjnie nie byłoby to dla nas dobrym rozwiązaniem. Stalibyśmy się tak lekkomyślni, że pierwszy lepszy lew nie musiałby się szczególnie starać się o obiad.

Nie oznacza to jednak, że nic nie można zrobić z negatywnym myśleniem. To po prostu strategia pozbywania się ich jest nieodpowiednia.

Jak odgonić negatywne myśli?

Z pomocą przychodzą nam techniki defuzji zaczerpnięte z psychoterapii ACT. Defuzja to odczepienie się od myśli. Jest przeciwieństwem fuzji, czyli sklejenia się z naszymi myślami. Zdaję sobie sprawę, że może to brzmieć dziwnie, wiec idźmy dalej 🙂

Fuzja sprawia, że my i nasze myśli zlewamy się w całość. Jeśli jestem w fuzji z myślą, że nie dam rady, to cały świat będę widzieć właśnie przez pryzmat tej myśli, To tak jakby założyć okulary z napisem „nie dam rady” i oglądać przez nie świat. Defuzja sprawia, że zyskujemy dystans do naszych myśli, możemy się od nich odczepiać i nie traktować ich jako jedyną prawdę, ale zauważać, co nam robią. Umysł bywa głęboko przekonany o prawdziwości tego, co myśli. Myśl „nie dam rady” może zacząć dyktować ci, jak masz żyć.

Umysł jest także świetny w ocenianiu. Cały czas konsekwentnie ocenia to, co się dzieje jako dobre lub złe. Ma również ogromne doświadczenie w wymyślaniu scenariuszy – głównie tych katastroficznych. Wtedy zaczynamy bać się czy martwić przyszłością, nawet jeśli jeszcze się nie wydarzyła. A mimo wszystko te czarne scenariusze rzadko się sprawdzają. Umysł to także mistrz analizowania pojedynczych sytuacji, które budzą w nas trudne emocje. Tak jakby zapętlił się i mógł odtwarzać jedną sytuację non stop.

Jak odgonić negatywne myśli?

Defuzja uczy nas spokojnie obserwować ciągły przepływ naszych myśli, bez wikłania się w nie. Co ważne, nie chodzi tutaj o ignorowanie myśli – to byłoby bliższe próbom niemyślenia o czymś (i właśnie wracają fioletowe kurczaki). Defuzja pozwala nam zauważyć myśli, ale nie wgłębiać się w ich treść.

Pierwszą techniką może być nazywanie myśli. Możesz opisać to w taki sposób – Mam taką myśl, że nie dam rady. Albo pójść krok dalej i stwierdzić – Zauważam, że mam taką myśl, że nie dam rady. Widzisz jakąś różnicę w porównaniu do pierwotnej myśli – nie dam rady?

  • Nie dam rady.
  • Mam taką myśl, że nie dam rady.
  • Zauważam, że mam taką myśl, że nie dam rady.

Często patrząc na drugą i trzecią wersję myśli stają się jakby bardziej oddalone i nie brzmią już tak prawdziwie jak pierwsza wersja.

Spróbuj też zaśpiewać swoje myśli na zabawną albo całkiem niepasującą melodię. Jak brzmi teraz? A może wypowiesz są specyficznym głosem postaci z bajki czy kreskówki? Czy nadal brzmią tak samo?

Możesz także nadać swojemu umysłowi imię i traktować jako osobną istotę, która szczególnie lubi dzielić się z Tobą swoimi przemyśleniami. A może wyobrazić sobie, że Twój umysł to komentator sportowy, który dokładnie relacjonuje to, co teraz przychodzi ci do głowy: „Jest 10.20, właśnie weszliśmy do szatni i zaczynamy przygotowania do meczu. Na początek zaczniemy od myśli, jak bardzo źle spałem dzisiaj w nocy i na pewno nie dam rady w nadchodzącym meczu”.

Te ćwiczenia spojrzenie na swoje myśli z innej perspektywy, nie pozbycie się ich.

Zmiana negatywnych myśli na pozytywne – czy to działa?

Być może próbowałeś też myśleć pozytywnie? Czasami ta strategia działa i potrafimy sami zachęcić się do walki. Czasem to jednak nie wystarcza, a usilne próby myślenia pozytywnie sprawiają, że negatywne myśli jeszcze mocniej do nas wracają. Wtedy także warto spróbować skorzystać z technik defuzji. Wmawianie sobie, że będzie dobrze wcale nie musi być pomocne, jeśli umysł wyczuwa nasz stan zagrożenia.

Negatywne myśli o sobie

To szczególny rodzaj myśli, zazwyczaj bardzo silnych, od których ciężko się zdystansować. Jeśli negatywne myśli dotyczą nie pojedynczej sytuacji, ale raczej całego Ciebie jako osoby, może być potrzeba Ci głębsza praca ze specjalistą. Myśli na temat samego siebie zazwyczaj są bardzo lepkie, bo przyklejały się do nas przez lata doświadczeń. Jeśli czujesz, że próbowałeś już wszystkiego, skorzystaj z pomocy specjalistów zdrowia psychicznego.

Czujesz, że temat negatywnych myśli Cię dotyczy? Umów się na sesję, popracujemy nad Twoją najlepszą formą ?