Jak wyznaczać cele i je osiągać? Bo metoda SMART to nie wszystko
Kto nie ma na swoim koncie choć jednego nieosiągniętego celu 😉 Ile to już razy obiecywałeś sobie, że od jutra jesz zdrowo/regularnie się rozciągasz/biegasz? Ale jakoś nigdy nie udawało Ci się zrealizować wyznaczonego zadania. Nie musi tak być. Chcesz wiedzieć jak wyznaczać cele tak, by je osiągać? A może słyszałeś o metodzie SMART, ale nie bardzo wiesz jak ją zastosować? Dowiesz się także czemu nawet najlepiej wyznaczony SMART-cel nie gwarantuje sukcesu. I co do niego dorzucić, by zwiększyć szanse na realizację.
Z tego wpisu dowiesz się:
- jak wyznaczać cele i je osiągać,
- na czym polega metoda SMART,
- jak sprawdzać postępy w realizacji celów,
- czym różnią się cele wynikowe i zadaniowe,
- dlaczego cele powinny opierać się na wartościach.
Cele w sporcie
Wyznaczanie celów to nieodłączny element sportowej rzeczywistości. Wiele razy w wywiadach przed ważnymi imprezami sportowcy mówili o swoich celach (np. „Naszym celem od początku sezonu jest jak najlepsze przygotowanie reprezentacji do igrzysk” – Tobias Torgersen o przygotowaniu biathlonistek do zimowych IO). Cele wyznaczasz na zawody, na sezon, na trening, na zgrupowania. Tylko, czy robisz to dobrze? Dobrze, czyli tak by je ostatecznie zrealizować?
Długość celów
Cel to oddalony w przyszłości rezultat, stan do którego dążymy. Celem może być wygranie meczu, zawodów, czy zdobycie kwalifikacji na ważną imprezę. Zazwyczaj w taki sposób go formułujemy – jako pożądany stan lub wynik. Cele dzielimy na długotrwałe, średniotrwałe i krótkotrwałe. Celem długotrwałym będzie np. miejsce w pierwszej trójce po zakończeniu sezonu ligowego, średniotrwałym np. miejsce w pierwszej trójce po zakończeniu pierwszej rundy rozgrywek, a krótkotrwałym wygranie najbliższego meczu. Zauważ, że cele te zawierają się w sobie. Krótkotrwały jest krokiem do osiągnięcia średniotrwałego, a ten z kolei przyczynia się do realizacji długotrwałego. Cele krótkoterminowe to „małe kroczki”, które pozwalają dość szybko zauważyć efekty własnej pracy, a tym samym poprawiają motywację.
Cele indywidualne vs drużynowe
Powyższe przykłady to cele drużynowe – wspólne dla wszystkich członków drużyny. Poza nim istnieją także cele indywidualne, np. w przypadku napastnika w piłce nożnej może to być skuteczność strzałów na poziomie 70%. Co ważne, w przypadku sportów drużynowych cele zespołu muszą być zgodne z celami indywidualnymi! Aby pojawiła się motywacja do ich realizacji, zarówno te drużynowe, jak i indywidualne muszą być uznawane za własne przez pojedynczych zawodników. Własne, czyli takie do których sam sportowiec jest przekonany i wierzy w sens ich realizacji. Dlatego tak ważne przy ustalaniu celów drużynowych jest to, by w tym procesie brali udział wszyscy członkowie zespołu i by każdy z nich miał możliwości podzielenia się swoim zdaniem. Tak samo jest w przypadku celów indywidualnych – cel narzucony np. przez trenera może mieć niewielką wartość dla zawodnika. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji to bardzo możliwe, że sportowiec nie będzie całkowicie zaangażowany w jego realizację.
We wspomnianym wcześniej wywiadzie Torgersen mówi także:
Razem podejmujemy decyzję, co do drobnych zmian. Ważna okazała się elastyczność. Nie przyszedłem do zawodniczek z gotowym planem, którego musiałbym się trzymać za wszelką cenę. Razem dokonywaliśmy drobnych modyfikacji i korekt.
Cele pozytywne vs negatywne
Kolejnym ważnym aspektem jest sposób formułowania celów. Spójrz dwa przykłady- ostateczny rezultat jest taki sam, ale brzmienie całkiem inne. Nie będę jadła słodyczy przez 30 dni vs Będę starać się jeść owoce, gdy najdzie mnie ochota na coś słodkiego. Nie będziemy tracić piłki we własnym polu karnym, czy zwiększymy posiadanie piłki we własnym polu karnym. Myśli determinują działanie, a naszemu mózgowi zdarza się pominąć słowo „nie”. Lepszym rozwiązaniem jest formułowanie celów w sposób pozytywny, w kategoriach tego, co chcemy osiągnąć, a nie tego, z czego trzeba rezygnować. Najważniejsza jest tutaj korzyść, jaką przyniesie Ci realizacja tego celu.
Jak wyznaczać cele – metoda SMART
Jednym z najbardziej skutecznych sposobów wyznaczania celów jest metoda SMART. Określa ona 5 wymiarów, które muszą charakteryzować wyzwanie, a każdy z nich rozpoczyna się od kolejnej litery angielskiego słowa SMART. Cel musi być zatem:
- S (specific) – konkretny. Oznacza to, że musisz dokładnie sprecyzować co chcesz osiągnąć. Np. stwierdzenia „będę najlepszy” nie możemy uznać za dokładny cel. Jaki to jest „najlepszy”? Po czym poznasz, że jesteś „najlepszy”? Zamiast tego załóż, np., że chcesz mieć 75% procentową skuteczność w ataku.
- M (measurable) – mierzalny. Swój cel będziesz musiał zmierzyć, by sprawdzić, czy udało Ci się go osiągnąć. Jak sprawdzisz czy jesteś najlepszy? Może być to trudne, bo jak w tym wypadku zastosować obiektywne kryterium. Ale gdy Twoim celem będzie 75% skuteczność w ataku to bez problemu sprawdzisz w statystykach, czy udało Ci się go osiągnąć.
- A (ambitious) – ambitny. To, co sobie zakładasz musi być dla Ciebie ekscytujące i motywujące. Ambitne zadanie, to zadanie trudne, ale pozostające w zasięgu możliwości. Wymaga wysiłku, ale jesteś w stanie je zrealizować. Jeśli uważasz, że cel który przed sobą stawiasz jest dla Ciebie wyzwaniem, to właśnie spełniłeś kolejny warunek. To, czy zadanie jest ambitne czy nie, jest Twoim subiektywnym odczuciem i tylko nim się kieruj.
- R (real) – osiągalny. Cel, który sobie zakładasz musi być w zasięgu Twoich możliwości. Twoja skuteczność w ataku zazwyczaj waha się miedzy 50 a 80%? To znaczy, że prawdopodobnie jesteś w stanie utrzymać poziom 75% w każdym meczu, Będzie to wymagało wysiłku, ale masz szansę na zwycięstwo.
- T (time-bound) – terminowy. Musisz ustalić sobie, w jakim okresie chcesz swój cel osiągnąć. Chcesz mieć 75% skuteczności w ataku w najbliższym meczu czy może chciałbyś utrzymać ten poziom przez cały sezon? Cel niedookreślony w czasie możesz odkładać na później, a w konsekwencji nigdy nie rozpocząć jego realizacji. Jeśli nie określisz czasu, nie będziesz wiedział, czy udało Ci się zrealizować cel. Bardzo trudne będzie także bieżące monitorowanie swoich postępów.
Jak wyznaczać cele i je osiągać?
Praca nie kończy się, gdy już wiesz jak wyznaczać cele. Jeśli Twoje cele główne są długoterminowe to kolejnym krokiem będzie rozbicie ich na mniejsze jednostki – cele średnio i krótkotrwałe. Po co? Cele długoterminowe, zwłaszcza w przypadku sportowców, wymagają wielu godzin żmudnej pracy, podczas której łatwo o spadek motywacji. Dzięki małym krokom możesz na bieżąco uświadamiać sobie swoje postępy i wprowadzać ewentualne poprawki. Przekonanie o przybliżaniu się do upragnionego rezultatu, nawet jeśli kroki do przodu są niewielkie, ma działania motywujące. W końcu łatwiej wytrwać w postanowieniach, gdy drodze odnosisz małe sukcesy?
By o nich nie zapomnieć warto prowadzić dziennik treningowy. Wnioski i wyniki możesz zapisywać np. po każdym treningu albo po całym tygodniu treningów. Wybór należy do Ciebie. Wybierz takie rozwiązanie, które będzie dla Ciebie optymalne.
Cele wynikowe i zadaniowe
W sporcie królują cele wynikowe. To o nich zazwyczaj słyszymy, to je sobie zakładamy, to one powodują rozczarowanie, gdy nie dajemy rady ich zrealizować. Jednak by spełniać cele wynikowe potrzebujemy tych zadaniowych – jakościowych. Wynikowe mówią nam o wyniku, jakiego oczekujemy – konkretnego miejsca, rezultatu, czasu. Łatwo odpowiedzieć na pytanie, czy zostały zrealizowane czy nie. Z kolei cele zadaniowe skupiają się na tym, w jaki sposób mamy działać – jak wykonywać poszczególne elementy, jakie taktyczne założenia realizować itd. I choć mniej się o nich mówi, to właśnie ich realizacja pomaga osiągać cele wynikowe. Dlatego wyznaczając cele nie myśl tylko o wynikowych, na więcej uwagi zasługują zadaniowe.
Cele a wartości
Na tym etapie często kończymy pracę nad wyznaczaniem celów. Jest jednak jeszcze jeden brakujący element – wartości, które mówią nam po co chcemy realizować nasze sumiennie wyznaczone cele. Wartości są cechami naszego działania, realizowane są przez to co robimy. Są jak kompas – wskazują nam drogę i pomagają utrzymać właściwy kurs, gdy droga staje się trudniejsza. Wartości nigdy się nie kończą – zawsze można za nimi podążać i nie ma momentu, w którym się „kończą”. To cele możemy odhaczyć, uznać za zrealizowane lub nie. By oprzeć swoje cele na wartościach można odpowiedzieć sobie na kilka pytań:
- Dlaczego tak ważne dla mnie jest osiągnięcie tego celu?
- Co jest w tym celu tak ważnego?
- Co mogę zyskać, jeśli go zrealizuję?
A co jeśli nie zrealizuję celów?
Pamiętaj, że cele są dla nas, a nie my dla celów. Niezrealizowanie zamierzeń to informacja zwrotna – być może Twój plan potrzebuje korekt. Albo cel powinien być inny. Na tym polu wszyscy non stop się potykamy – zwłaszcza że realizacja celu często bywa okupiona wieloma trudnymi emocjami i wyzwaniami. By spełniać wyzwania potrzebujemy także uporu i wytrwałości. O nich więcej możesz przeczytać tutaj.