Jak dobrze wejść z ławki?
Nie jest łatwo być rezerwowym. Zawodnicy, którzy dowiadują się, że w najbliższym meczu nie zaczną w pierwszym składzie mają przed sobą spore wyzwanie mentalne. To trudna sytuacja, a poradzenie sobie z nią w optymalny sposób wymaga odpowiedniej strategii. Tak, by działać dalej na swoją korzyść zamiast dodatkowo szkodzić. Jak więc przygotować się na rolę rezerwowego?
Z tego wpisu dowiesz się:
- jak zadbać o swoje emocje, gdy dowiadujesz się, że zaczniesz spotkanie na ławce,
- jak wybrać strategię działania,
- jak utrzymać koncentrację, by dobrze wejść z ławki.
Emocje, emocje, emocje
Być może się nie spodziewał_ś takiej decyzji. Albo liczył_ś, że tym razem to Ty zaczniesz w podstawowym składzie. Może masz za sobą udany tydzień treningowy i czuł_ś, że tym razem to już musisz wyjść w pierwszym. Albo do tej pory czuł_ś, że Twoje miejsce jest niezagrożone, a nagle siadasz na ławce. To wszystko są trudne sytuacje, w których trudno nie zareagować emocjami.
Smutek, złość, rozczarowanie, rozgoryczenie. Pojawiają się nagle i zaczynają przeszkadzać. Może umysł właśnie podsuwa Ci cały zestaw myśli na temat tego, że się nie nadajesz i znowu Ci się nie udało, albo jak trener mógł Cię tak potraktować. Masz do nich pełne prawo. W końcu robisz to, co jest dla Ciebie ważne i właśnie przeżywasz rozczarowanie. To niemożliwe tego wszystkiego nie czuć.
To pierwsze zadanie, które przed Tobą stoi – zrób miejsca na te emocje. Jeśli o składzie dowiedział_ś się wcześnie, to masz pewien zapas czasowy. Jeśli poznajesz skład wchodząc do szatni w dniu meczu, to masz go zdecydowanie mniej. Ale potrzebujesz uznać swoje uczucia, by móc działać dalej.
Zauważ, co czujesz. Czy to smutek? Albo złość. Gdzie one się znajdują w ciele? W którym miejscu czujesz je najmocniej? Przenieś na chwilę uwagę w to miejsce. Sprawdź, jakie to odczucie. Nazwij tę emocje, która się pojawia. Możesz zrobić w to miejsce w ciele kilka głębokich oddechów. Przeżywanie emocji bywa trudne, ale to niezbędny krok, by dobrze wejść z ławki.
Zaplanuj strategię
Wiesz już, że nie zaczniesz meczu w podstawowym składzie – i co dalej? Może Twoje myśli oscylują wokół tego, jak trener mógł to zrobić. Być może jesteś na niego wściekł_ i chcesz dać mu to do zrozumienia. A może nie masz już nawet ochoty wychodzić na rozgrzewkę, bo w takim wypadku to nie ma sensu. To nasze impulsy do działania. Pojawiają się automatycznie i bywają naprawdę silne. Ale czy pomocne?
Co w dalszej perspektywie da Ci obrażenie się na trenera? Albo pojawienie się na rozgrzewce, tylko dlatego że musisz? Raczej nic dobrego. Twoje zachowanie daje ludziom dookoła sygnał, jak radzisz sobie z trudnymi sytuacjami. Obrażenie się może sprawić, że poczujesz się minimalnie lepiej – bo w końcu to wina trenera. Ale czy w dalszej perspektywie dasz mu znać, że cały czas jesteś gotow_ do rywalizacji? Wybierając obrażenie się – niekoniecznie.
Decyzja, że zaczniesz mecz na ławce to na razie tylko decyzja, że zaczniesz mecz na ławce. Dzieje się tu i teraz. Nie wiesz jeszcze, co się wydarzy w trakcie meczu. Jak zagra zawodnik na Twojej pozycji? Skąd wiesz, że nie będziesz potrzebn_? Tego jeszcze nie wiesz. W każdej dyscyplinie znajdziesz historie o tym, jak rezerwowi odmieniali losy spotkania. Nawet wchodząc z ławki masz wpływ na to, co wydarzy się na boisku. Danie dobrej zmiany to sygnał dla trenera i całego sztabu, że można na Ciebie liczyć.
Jakie działania w dłuższej perspektywie poprawią Twoją sytuację w drużynie? Jeśli już wchodzisz na boisko z ławki to jak chciał_byś to zrobić? W pełnej gotowości czy minimalnym zaangażowaniem?
Jak dobrze wejść z ławki – zadbaj o koncentrację
Poradził_ś sobie z emocjami, wybrał_ś jak działać w tej sytuacji – zadbaj także o to, by utrzymać koncentrację. Obserwując mecz z ławki możesz zebrać wiele cennych informacji na temat tego, jak gra przeciwnik i jakie zagrania Twojej drużyny są skuteczne. Obserwuj zawodników na Twojej pozycji, z jakimi wyzwaniami oni muszą się dzisiaj walczyć? Są duże szanse, że jeśli pojawisz się na boisku, zmierzysz się z podobnymi. Dlatego nawet będąc na ławce postaraj się jak najbardziej „być” w meczu. A kiedy dostaniesz sygnał, że wchodzisz skoncentruj się na zadaniach, na tym, co masz zrobić, co przekazał Ci trener.
Powodzenia!