Spinning out – psychologia na Netflixie
Zaburzenia psychiczne u sportowców na co dzień dla nas nie istnieją. Wracają od święta, gdy kolejna gwiazda światowego formatu opowie o swoich zmaganiach np. z depresją czy zaburzeniami odżywiania. Generalnie nie radzimy sobie z zbyt dobrze z chorobami psychicznymi. Do obrazka sportowca nam kompletnie nie pasują. Niestety, nie jest tak, że to, o czym się nie mówi, nie istnieje. Tematyki tej dotyka serial, który niedawno pojawił się na Netflixie. Mowa o Spinning Out.
Uwaga! Jak bardzo nie starałabym się unikać zdradzania fabuły serialu, to czasami niestety inaczej się nie da. Więc jeśli chcesz z czystym umysłem obejrzeć ten serial, to zostaw ten artykuł i wróć do niego później 🙂 Chyba, że delikatne spoilery Ci nie przeszkadzają.
Z tego wpisu dowiesz się:
- jakie psychologiczne wątki pojawiają się w serialu Spinning out.
To nie było takie typowe oglądanie serialu dla przyjemności. Nie było bo, oprócz Netflixa miałam otwartą stronę z notatkami i zapisywałam co ważniejsze rzeczy 🙂 Ale do rzeczy…
Wczesna specjalizacja
Łyżwiarstwo figurowe to dyscyplina, która zachwyca widzów. Figury wykonywane płynnie, z gracją, na pozór bez najmniejszego wysiłku. No właśnie – na pozór. Bo, by te kilka minut wyglądało właśnie w taki sposób potrzebne są długie godziny żmudnych treningów. To sport wymagający wczesnej specjalizacji. Młodzi łyżwiarze od małego trenują jak profesjonaliści, a w wieku nastoletnim całe ich życie podporządkowane zostaje reżimowi treningowemu i zawodom. Tam, gdzie do gry wchodzi wczesna specjalizacja, tam coraz mniej jest miejsca na zabawę, tak potrzebną dzieciom, by chciały pozostać w sporcie.
Kontuzja i strach…
Powrót do rywalizacji po kontuzji to nie tylko fizyczne wyzwanie. To także ogromny wysiłek psychiczny, zwłaszcza gdy w grę wchodzą niebezpieczne okoliczności. Doskonale widać to na przykładzie Kat, która po rozbiciu głowy nie potrafi ponownie wykonać elementu, przy którym zdarzył jej się wypadek. Za każdym razem widzi siebie upadającą na lód. Strach przed powtórką ją zwyczajnie paraliżuje. Taką sytuację trzeba psychicznie „oswoić”. Najczęściej wykorzystuje się do tego techniki wizualizacyjne.
Relacje rodzinne
Te także są wyjątkowo skomplikowane. Nie dość, że siostry są do siebie ciągle porównywane i na pewnym poziomie ze sobą rywalizują, to jeszcze bardzo ważną rolę gra się matka – Carol. Sama była zawodniczką, ale karierę przerwała w wyniku ciąży z Kat. I to ją, mniej lub bardziej świadomie, oskarża o to, że pojechała na Igrzyska Olimpijskie. Niezrealizowane ambicje odbijają się na jej podejściu do obu córek, a rytm życia w domu całkowicie podporządkowany jest treningom.
Choroba afektywna dwubiegunowa
Sytuacji nie poprawia także choroba, na którą cierpią Carol i Kat. Mowa o ChAD – chorobie afektywnej dwubiegunowej. Charakteryzuje się ona pojawiającymi się okresami manii i depresji. Mania to okres podwyższonego nastroju, wzmożonej aktywności. Chory podejmuje wiele działań, angażuje się w wiele rzeczy, nie czuje zmęczenia, czuje jakby mógł wszystko. Z kolei epizod depresyjny cechuje się obniżonym nastrojem, smutkiem, apatią. I choć mogłoby się wydawać, że epizody manii mogą być „pomocne” w trakcie przygotowań, to losy Kat pokazują, że niekoniecznie.
Warto zwrócić uwagę, że Kat ukrywa fakt, że jest chora. Nie wie o niej ani jej najlepsza przyjaciółka ani partner.
Perspektywa dziecka i perspektywa rodzica
W tle całej historii pojawiają się matki trenujących dziewczyn. Te, które całe dni spędzają na lodowisku i z trybun obserwują poczynania swoich dzieci. Te, które poświęciły wszystko, by ich dzieci mogły osiągnąć sukces. Te, które biorą hipoteki na dom, by zapewnić dzieciom najlepsze warunki treningów. Te, które oczekują od nich wyników, adekwatnych do poniesionych kosztów. Z drugiej strony mamy dzieci, które mimo wszystkiego czują się samotne i pozbawione wsparcia rodziców.
Zaufanie między partnerami
Zbudowanie zaufania do Justina to kolejne wyzwanie, przed którym staje Kat. Ten wątek świetnie pokazuje, że sport to nie tylko to, co dzieje się na treningu czy zawodach. To także relacje międzyludzkie, zaufanie, chęć spędzania ze sobą czasu. Niemożliwe jest oddzielenie relacji „na lodowisku” od relacji „poza lodowiskiem„.
Co robić, gdy nagle wszystko się kończy?
Z kolei przyjaciółka Kat – Jenn – staje przed innym wyzwaniem. Co zrobić ze sobą, gdy całe życie poświęciło się na łyżwiarstwo, a nagle kontuzja całkowicie wyklucza Cię z gry? Jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości? Jak sobie z nią poradzić? Na te i podobne pytania stara się odpowiedzieć wielu sportowców, którym kontuzje czy inne okoliczności uniemożliwiły kontynuowanie kariery. Wcześniej możemy zobaczyć, jak bardzo Jenn ryzykuje, by móc walczyć o najwyższe cele.
Te psychologiczne wątki najbardziej rzuciły mi się w oczy. Cały serial pokazuje, że niemożliwe jest oddzielnie sportowej strony życia od tej niesportowej. Dlatego sportowca warto traktować przede wszystkim jako człowieka, który ma uczucia, potrzeby, pragnienia, marzenia, słabości, momenty zwątpienia, a nie jak maszynkę do wygrywania.
Dajcie znać, co sądzicie o tym serialu 🙂 A może coś innego przykuło jeszcze Waszą uwagę?
Czujesz, że ten temat Cię dotyczy? Umów się na sesję, popracujemy nad Twoją najlepszą formą ?
Jeszcze nie oglądałem tego serialu