Ataki paniki u sportowców: przyczyny, objawy i skuteczne metody leczenia
Ataki paniki to drugi obok depresji temat z zakresu zdrowia psychicznego sportowców, który często pojawia się w przestrzeni publicznej. Zawodnicy różnych dyscyplin dzieląc się swoimi trudnościami pokazują, że ataki paniki dotyczą także świata sportu. Czym w ogóle jest atak paniki? Jak się objawia? Skąd się biorą ataki paniki i jakie mogą być przyczyny ich występowania u sportowców? Gdzie szukać pomocy, gdy mierzysz się z atakami paniki?
Z tego wpisu dowiesz się:
- czym są ataki paniki,
- jakie są przyczyny ataków paniki w sporcie wyczynowym,
- jak rozpoznać ataki paniki,
- jak leczyć ataki paniki u sportowców
Co to jest atak paniki?
Atak paniki to napad silnego lęku, który często może pojawiać się bez przyczyny. Towarzyszą mu silne sygnały z ciała np. przyspieszony oddech czy gwałtowne bicie serca. Atak paniki pojawia się nagle i największą intensywność osiąga w ciągu 5-10 minut. I choć po kilku minutach ciało może wrócić do równowagi, to sportowiec doświadczający ataku paniki może mieć poczucie, że to się nigdy nie skończy.
Atak paniki może pojawić się jako pojedyncze doświadczenie albo jako objaw zespołu lęku napadowego (panicznego). W przypadku tego ostatniego ataki paniki nawracają i mogą pojawić się w najmniej oczekiwanych sytuacjach.
Rosnąca presja w świecie sportu sprawia, że zawodnicy coraz częściej muszą mierzyć się także z atakami paniki. Wspominają o nich zawodnicy różnych dyscyplin. m.in.: Michel Phelps (pływanie), Serena Williams (tenis) , Kevin Love (koszykówka), Naomi Osaka (tenis) czy Mike Tyson (boks). U sportowców ataki paniki mogą pojawić się także w czasie rywalizacji, na oczach kibiców co może dodatkowo wzmagać obawy przed kolejnym takim wydarzeniem. Tym samym przekładają się one na całościowe funkcjonowanie w sporcie.
Ataki paniki a sport wyczynowy
Ataki paniki mogą być spontaniczne i sytuacyjne. Te pierwsze mogą pojawić bez względu na sytuację, bez konkretnego powodu. Z kolei sytuacyjne będą wiązać się z wydarzeniami, które wywołują lęk – a tych w sporcie jest naprawdę dużo.
Na czele listy pojawia się presja i związane z nią obawy. Jakie konsekwencje czekają zawodnika w przypadku przegranej? Jak dużo jest do stracenia? W końcu wszyscy oczekują najlepszych rezultatów. Gdy sprawy nie układają się po naszej myśli, lęk coraz mocniej daje o sobie znać.
Związany z atakami paniki może być także perfekcjonizm. Silna obawa przed popełnieniem błędu czy porażką sprzyja pojawianiu się ataków paniki. Perfekcjoniści stawiają sobie bardzo wysokie wymagania, a kiedy nie są w stanie ich spełnić pojawia się silny stres i lęk. Do tego dochodzi jeszcze obawa przed oceną ze strony innych. W takiej sytuacji nasz umysł ma tendencję do katastrofizowania – zakładania, że stanie się najgorsze. Perfekcjoniści doświadczają także nieprzerwanego stresu, co zwiększa ryzyko pojawienia się ataku paniki.
Ataki paniki mogą towarzyszyć sportowcowi wracającemu po kontuzji. Obawa przed ponownym urazem, zwłaszcza w przypadku niebezpiecznej kontuzji, może prowadzić do tak silnego napięcia, że ciało będzie broniło się właśnie atakiem paniki. Naturalne jest również, że po kontuzji możemy obawiać się wykonywania tego samego ruchu jak podczas urazu.
To tylko kilka najczęściej pojawiających się przyczyn pojawiania się ataków paniki u sportowców. Pamiętaj jednak, że to nie wszystkie. Poprzednie doświadczenia, także to co działo się w dzieciństwie czy obecne problemy sportowe i pozasportowe mogą sprawiać, że organizm zareaguje właśnie w ten sposób. Przedłużający się stres, duże napięcie, wymagające sytuacje na co dzień, ukrywanie i tłumienie swoich emocji – wszystkie mogą leżeć u podłoża ataków paniki.
Jak rozpoznać atak paniki u sportowca?
Ataki paniki kojarzą się z silnymi objawami na poziomie ciała. I słusznie, bo to właśnie ciało daje znać, że coś jest nie ta. W trakcie ataków paniki mogą pojawić się:
- nierówne bicie serca,
- drżenie lub trzęsienie się,
- spłycony, krótki oddech i uczucie duszności,
- ucisk, ból w klatce piersiowej,
- zawroty głowy, poczucie że zaraz zemdlejesz
- dreszcze lub uczucie gorąca i pocenie się,
- suchość w ustach
- ból brzucha,
- odczucie dławienia się,
- uczucie drętwienia lub mrowienia
Razem z nimi pojawiają się także:
- silna obawa przed utratą kontroli,
- poczucie, że zaraz umrzemy,
- derealizacja (poczucie nierealności świata) i depersonalizacja (odczucie oderwania się od samego siebie).
Objawy ataku paniki u piłkarzy, biegaczy czy zawodników innych dyscyplin będą podobne.
Po wystąpieniu ataku paniki pojawia się także lęk przed kolejnymi atakami. Gdy go doświadczamy nadmiernie koncentrujemy się na tym, co dzieje się w naszym ciele, tak by jak najszybciej wyłapać zbliżające się niebezpieczeństwo. To prowadzi do nadinterpretacji, w której naturalne odczucia z ciała mogą stać się w naszej głowie początkiem kolejnego ataku. W takich przypadkach często sprawdza się samospełniająca się przepowiednia – po raz kolejny przeżywamy atak paniki i pozostajemy w błędym kole.
Konsekwencje ataków paniki dla sportowca
Nic dziwnego, że w takiej sytuacji zawodnik zaczyna żyć w napięciu i lęku przed kolejnym atakiem (zwłaszcza gdy mógł on pojawić się podczas rywalizacji na oczach innych). Może pojawić się poczucie wstydu – w końcu ich nie chce tego przeżywać, a stereotypy dotyczące odporności psychicznej rozumianej jako nieprzeżywanie trudności nadal są żywe.
Obawa przed powtórką ataku paniki może sprawiać, że zawodnik powoli zacznie unikać niektórych miejsc czy zajęć, tak by nie dopuścić do jej wystąpienia. Tym sposobem wycofuje się z pewnych aktywności i działań. Dodatkowo może pojawić się uczucie braku kompetencji i pretensje do siebie, że nie mogę sobie poradzić. Lęk zaczyna powoli przejmować kolejne dziedziny życia.
Rzadko kiedy sportowiec może całkowicie wycofać się ze swojego dotychczasowego rytmu. Zwłaszcza bez podawania przyczyny. By więc nie czuć lęku zawodnik mogą tworzyć tzw. zachowania zabezpieczające. To wszystkie działania, które mają uchronić go przed kolejnym atakiem. Takim zachowaniem zabezpieczającym może być ciągłe sprawdzanie, czy mam ze sobą telefon, rozmawianie z kimś zawsze gdy jesteśmy w podróży, noszenie w torbie leków, nawet jeśli na co dzień ich nie przyjmujemy. Szukając zachowań zabezpieczających patrzymy na ich funkcję – w tym wypadku nie dopuścić do katastrofy czy zminimalizować szanse na poczucie lęku. Są one jednak tylko pozornym rozwiązaniem, bo nie pozwalają sobie bowiem doświadczyć poradzenia sobie z lękiem.
Leczenie ataków paniki u sportowców
Ataki paniki mają wpływ zarówno na samopoczucie sportowca jak i jego performance. Dlatego jeśli zmagasz się z nimi, szukaj pomocy. Poszukaj wykwalifikowanego psychologa sportu czy psychoterapeuty z doświadczeniem w pracy ze sportowcami. Najskuteczniejsze w leczeniu lęku są metody terapii poznawczo-behawioralnej, a także jej trzeciej fali, np. terapii akceptacji i zaangażowania (ACT). W tym podejściu pracujemy nad naszą relacją z lękiem, tak by wtedy gdy się pojawi nie musiał decydować o tym, co możesz zrobić, a czego nie.